Autor Wiadomość
Nenaland
PostWysłany: Pią 23:38, 29 Cze 2007    Temat postu:

Nie, to napewno nie będzie ponurak! No, chyba, że Nena tak bardzo zmieni wersję, że z punk-rockowego kawałka zrobi "pościelówę". Wink
Sexy Boy
PostWysłany: Pią 21:54, 29 Cze 2007    Temat postu:

Dosyć ciekawy tekst, mnie bardziej kojarzy się z jakimś powolnym ponurakiem ( uwielbiam takie ), ale bardzo się ucieszę, jeśli utwór będzie miał tego powera Wink
Nenaland
PostWysłany: Pią 18:22, 29 Cze 2007    Temat postu: Eiszeit

Dziś kolejny tekst - tymrazem "Eiszeit" zespołu Ideal, piosenka, która napewno będzie jedną z moich faworytek na płycie Neny.
Vadi, tobie też się spodoba, bo jest to mocny, szybki, rockowy kawałek.


EISZEIT

Das Telefon steht schon seit Jahren still.
Kein Mensch mit dem ich reden will.
Ich seh' im Spiegel mein Gesicht,
Nichts hat mehr Gewicht.

Ich werfe Schatten an die Wand
Und halte zärtlich meine Hand.
Ich red' mit mir und schau' ins Licht,
Mich erreichst du nicht.

In meinem Film bin ich der Star.
Ich komm' auch nur alleine klar.
Panzerschrank aus Diamant,
Kombination unbekannt.

Alle Worte tausendmal gesagt
Alle Fragen tausendmal gefragt.
Alle Gefühle tausendmal gefühlt,
tiefgefroren – tiefgekühlt

In meinem Film bin ich der Star.
Ich komm' auch nur alleine klar.
Panzerschrank aus Diamant,
Kombination unbekannt.

Eiszeit, mit mir beginnt die Eiszeit,
im Labyrinth der Eiszeit, minus neunzig Grad


CZAS LODU

Telefon już od lat stoi cicho
Nie ma człowieka, z którym chcę rozmawiać
Oglądam w lustrze swoją twarz
Nic nie jest dla mnie ważniejsze od niej

Rzucam cień na ścianę
Chwytam czule swoją dłoń
Rozmawiam ze sobą i spoglądam w światło
Nie dosięgniesz mnie

W moim filmie to ja jestem gwiazdą
Dla mnie jest to jasne
Szafa pancerna z diamentów
Szyfr nieznany

Wszystkie słowa już tysiąc razy wypowiedziałam
Wszystkie pytania już tysiąc razy zadałam
Wszystkie uczucia już tysiąc razy czułam
Zamarznięta – zimna

W moim filmie to ja jestem gwiazdą
Dla mnie jest to jasne
Szafa pancerna z diamentów
Szyfr nieznany

Czas lodu – zaczyna się czas lodu
W lodowatym labiryncie, minus 90 stopni